Wyjazd jest lekarstwem. A jeśli nawet to tylko placebo, to czy placebo musi być czymś gorszym niż lekarstwo prawdziwe, skoro działa tak samo?
Wyjazd jest sposobem na odmianę. A odmiana to świeże powietrze, które chce się wciągnąć w płuca bez opamiętania.
Albo narkotyk, po którym świat nabiera nowego, lepszego kształtu. I czy to ważne, że ten kształt jest urojony?
-Islandzkie zabawki
"Podróż to także próba ucieczki przed widmami, które nie używając nowoczesnej lokomocji jakoby zawsze spóźniają się, dając trochę wytchnienia w nowym miejscu" (Józef Czapski, "Czytając")